Licealista.fora.pl - forum dla Licealistów

Gośka

hmmm... szczerze - nie podobaja mi sie zwiazki i inne rzeczy tylko na jedna noc!! Ale jak kto woli!! Szanuje zdanie innych!!

Lotta Rosie

Podzielam Twoje zdanie. Też szanuję wybór innych, i sama nie przepadam za seksem pod wpływem chwili/alkoholu/chęci zabawiania się/innego powodu (niepotrzebne skreślić)

A co do związków bez zobowiązań, raz byłam w takim prawie przez rok. I chłopak i ja zdecydowaliśmy się na to i wszystko ustaliliśmy. Przez pierwsze miesiące było fajnie, potem on się zakochał, a ja nie miałam odwagi z nim zerwać, choć sama nie odwzajemniłam tego uczucia. Potem w końcu zerwałam... po roku, kiedy on myślał, że we mnie też coś tam się powoli rodzi. Czuł się cholernie zawiedziony i zły, a ja mu tylko przypominałam, że przecież ustaliliśmy, że ma być bez zobowiązań. Myślę że zawsze w takich sytuacjach jedna ze stron czuje od początku, lub poczuje po niedługim czasie jakąś miętę do drugiej osoby. Żałuję, i już nigdy nie popełnię tego błędu. Straciłam dobrego kolegę, bo chłopak teraz traktuje mnie jak powietrze Sad

Nie poszłam z nim do łóżka. Mam zasadę, żadnego seksu, jeśli nie ma choć odrobiny głębszego uczucia, ale mimo to, ten związek znaczył dla tego chłopaka ogromnie dużo. Mówił mi że mnie kocha, a kiedy nic nie odpowiadałam mówił, że wszystko jest w porządku, i że będzie czekał. Nigdy więcej nie wplączę się w coś takiego.

Gośka

ja rowniez podzielam Twoje zdanie!! Wydaje mi sie ze takie zwiazki rania przynajmniej jedna z zainteresowanych osob!!

Madlene

Nieuważam się za żadną szmatę ale bardzo lubię sex bez zobowiązań.
Nie chodzi o to że wskocze z każdym facetem który tylko chce do łóżka, bo to uważam za przesadę ale spotykam się z czasem moim byłym i uprawiamy sex. Tylko dla przyjemności, i nieuważam tego za coś złego.
:*

Lotta Rosie

Nie nazywam nikogo szmatą. Toleruję Twoje poglądy i wybory. Nie mam nic przeciwko temu.

Alan

Lotta Rosie

Życzę Ci żeby trwało to jak najdłużej i dobrze się skończyło Wink

Madlene

Dzięki:* Narazie jest dobrze, bardzo dobrze. Lubie to że jak jesteśmy razem jesteśmy w 'innym świecie', piepszymy to co inni mówią, co o nas myślą. Później wracam do'nasezgo życia' on do dziewczyny, ja do przyjaciółek. I wszystko jest zajebiscie;p
:*

Pani.a

Hmmm... dla mnie bez milości to nie ma sensu.
Moje ciało, usta, cała ja, jestem dla osoby ktora mnie kocha, i którą ja kocham.

Jesli by tak nie było... brzydziła bym sie sobą.

Madlene

A ja nie kocham 'tego,mojego' faceta. Jesteśmy ze sobą raz na jakiś czas tylko dla przyjemności, i tyle. Bez uczuć.

willu · Gość

za moich czasow nie bylo takich boardow pozdro pozdro za pomysl Smile

) btw Freak 2 rok Very Happy

i skad ty mnie znasz Smile

)

MaDziuNiaa

zaloguj sie Smile

willu

lubie byc anonimowy ^^, chociaz jak widac wszedzie mnie znajda.

Madlene