Licealista.fora.pl - forum dla Licealistów

pawciak · Gość

Witam wszystkich, mam takie pytanie do Was może jesteście zorientowani. Jak widać mamy nowego ministra edukacji ( śmiech na sali..bez komentarza ). Otóż ja będąc obecnie w 2 klasie, zdaję maturkę w przyszłym roku ( logiczne.. ) i interesuje mnie to czy jeśli szanowna ww. osoba sobie ubzdura że matematyka na maturze jednak musi być obowiązkowa to czy nas uczniów którzy są już w trakcie edukacji również te rozporządzenie obejmie? bo np ja sobie tego nie wyobrażam. Fakt rozumiem że matma przedmiot ważny ale dla mnie byłoby problemem zdawać jeszcze mate podczas gdy zdaje polski,wos,histe i angielski a wszystko na rozszerzeniu. Prosiłbym o pomoc i pozdrawiam Wink

SpYchAcZ

Prosili bysmy o zarejstrowanie sie Twisted Evil

ps. dzieki z gory Twisted Evil

willu

prawo nie dziala wstecz, wiec napewno nie ;]

Madlene

Nie wiem. Ale chyba nie będziesz musiałam pisać z matemtyki.

Gawron

Mi to loto, bo i tak i tak zdaje z matmy (jestem na mat-fiz-inf) Smile

Ania

Nie będziesz musiał zdawać mautry z matmy;]
Pierwszy rocznik, który tę maturę ma obowiązkową to 1990, czyli ci co od września 2006 zaczną chodzić do LO Smile

Mnie też ominie. Smile

Pani.a

Tak, Ania ma racje.
Roczniki 88,89 to jeszcze ominie.
Także nie ma co sie przejmowac Wink

No chyba ze masz zamiar 2 lata nie zdac Razz

Czego nikomu nie życze

Ania

Aaa i jeszcze drobne sprostowanie, bo słyszałam, że ci, co w tym roku są w pierwszej klasie technikum (rocznik 89), matmę mają obowiązkową...

SpYchAcZ

Ania

Gryzelda

na 100% nie bedziesz zdawał matmy -mówi tegoroczna maturzysta Very Happy

olways

Co do tego to jestem przekonany ze NIE. Czemu? Bo nawet jesli to zostanie wprowadzone od nastepnego roku to obejmie wszystkich od rocznika 1990 (mojego brata np Razz

). Nie moze to objac juz ludzi, ktorzy maja zaplanowany inny tok nauki. Jesli chcialbym mature zdawac to w szkole mialbym z 6h matmy, a mam jej 2. Taka szkola, ale za to innych przedmiotow z liczeniem mam ;o. Wracaja do tematu, to nie bedziesz piszal z matmy... chyba ze sam chcesz.

DoMiNiSiA

Ale chyba nie chce Razz

Lotta Rosie

Rozmawiałam dziś na ten temat z wice dyrektorką mojej szkoły, bo ja zdawałam maturę teraz, i jakiś tydzień przed zakończeniem roku doszły mnie słuchy, że jak ktoś wybrał sobie przedmiot dodatkowy (w sencie ten drugi, czyli nieobowiązkowy. Dla niezorienrowanych obowiązkowy jest język polski i wybrany język obcy nowożytny oraz jeden przedmiot, który można zdawać na poziomie podstawowym lub rozszerzonym, i do tego, można wybrać maksymalnie dwa przedmioty dodatkowe, z tym, że taki przedmiot dodatkowy musi być na rozszerzonym), który musi być na poziomie rozszerzonym, to musi zdać obydwa poziomy przynajmniej na 30% Jeśli zaliczy się poziom podstawowy na 30% a rozszerzony np. na 20% to na świadectwie maturalnym i tak będzie wpisane zero z całego przedmiotu dodatkowego, bo poziom rozszerzony został niezaliczony :/

Trochę mnie to zdegustowało, bo dowiedziałam się o tym przed samym końcem roku szkolnego, a wybrałam sobie przedmiot dodatkowy. Później doszły mnie słuchy, że ta zasada ma obowiązywać maturzystów z roku 2007, ale nie byłam pewna. Wice dyraktorka potwierdziła tę teorię. Od 2007 roku trzeba będzie zaliczyć poziom rozszerzony przynajmniej na 30% żeby w ogóle zaliczyć maturę z całego przedmiotu. Co gorsza, ma to być wprowadzone odnośnie matury z każdego przedmiotu, a nie tylko z przedmiotów dodatkowych. A matura z matmy, ma być wprowadzona podobno za dwa lata, czyli teoretycznie załapie się na nią też rocznik 89...

No chyba, że moja wice dyrektorka się pomyliła, lub ma niepełne informacje, bo ja też z każdego źródła słyszę, że tą matmę będą pisać uczniowie z rocznika 90 dopiero.

Mam nadzieję, że będzie dla was na korzyść... Mamy nowego ministra edukacji, może on coś w tym jeszcze pozmienia. Tylko niech to nie bęrdzie pacierz przed egzaminem Smile

Ania

"A matura z matmy, ma być wprowadzona podobno za dwa lata, czyli teoretycznie załapie się na nią też rocznik 89..."
Nie, sama jestem z tego rocznika i skaczę wręcz z radości, że matmy na maturze NIE MAM! Smile