Licealista.fora.pl - forum dla Licealistów

Adaś

to ja napisalem jako gosc ale zapomanilem sie zalogowac Smile

sory ^^

DoMiNiSiA

Ja tez mialam motylki w brzuchu kiedy zobaczyłam jedną osobę, ale wtedy ona mi sie spodobala, a nie, że sie zakochałam... Dopiero po tym jak ja poznalam przyszla miłość... Ale możliwe, że cos jest w tym pierwszym spojrzeniu, ale napewno nie miłość Razz

Deuced

ehh.. najgorsza to ta nieszczęśliwa...
Sama jej doświadczyłam i ciągle nie mogę się uwolnić. Ale nie była od pierwszego wejrzenia.
Nie będę się oczywiście wieszać z tego powodu Smile

no cóz będę się męczyć jeszcze bardzo długo...

DoMiNiSiA

Pewnie wyleczysz sie z niej dopiero gdy przyjdzie ta prawdziwa i odwzajemniona Smile

Deuced

Może wcale nie przyjść ;>
Niedobrze jest być samemu .

Adaś

drogie panie Smile

z tego co mi wiadomo i w dawnych czasach zostało wspomniane...."Ciężko jest być we dwoje. Tylko jedno jest jeszcze trudniejsze - samotność."...... dokłandie niewiem kto to powiedział ale czyz ten ktoś nietrafił w sedno prawy Wink

Deuced

Adaś, masz rację, ale już z dwojga złego lepiej być we dwoje niż samemu. Naprawdę wiele rzeczy łatwiej znieść. Chociaż jak ostatnio spotyka mnie tyle klęsk i musze sama stawiać im czoła to aż się dziwię ile człowiek może znieść sam.
Znów się ,,rozfilozofowałam'' Razz

blee:/

Adaś

dlatego mowie Smile

każdą nasza porażke czlowiek musi dzwigać samemu gdy jest sam Smile

ale gdy ma kogoś u swego boku cieżar tej klęski dzieli sei na 2 Smile

Deuced

Chciałabym żeby i u mnie dał się tak podzielić. No ale niestety to niemożliwe. No cóz... nie bede sie nad sobą użalać Smile

Adaś

napewno da sie podzielic Smile

znajdz sobie kogoś z kim mozesz dzwigać to brzemie i wtedy napewno sei podzieli Smile

wystarczy poszukac Smile

Deuced

Znalazłam już dawno. Ale on najwidoczniej nie chce nosić żadnych ,,ciężarów'' Sad

Adaś

jakis cienias Smile

prawdziwy fecet to taki kozak ze by wszystko wzioła na plecy Wink

nawej jesli mial by sei zesrac Smile

bo koles to musi byc taki twardy Wink

musi byc takim kims na którym mała bezbronna kobitka moze polegac Very Happy

..... a nie jakaś miekka faja Wink

pamietam taka historie.... koles chodizl z dziewczyna z 5 lat, ona byla bardzo zaangazowana a on mial to w dupie wsumie... az ona wkoncu doniego ze musza powaznei porozmawiac.... ze przyjdzie w sobote, kupi wino a on niech zrobi kolacje. Ona przychodzi w sobote siada Very Happy

a wiecie co on przygotował Smile

na romantyczna kolacje ?? Smile

kanapki z pasztetem Very Happy

normalnie romantyk do kwadratu Very Happy

Deuced

Niektórzy po prostu nie dojrzeli do bycia w związku. No i ten, którego nazwałeś cieniasem zapewne też nie dojrzał Razz

i nie wiadomo czy to w ogóle nastąpi

Adaś

nie no kazdy z czasem dojżewa Smile

gdybyś mnie znala w realu Smile

raczej bys niepoweidziala ze jestem choc troche dojzaly Smile

bardzo lubie zartowac Smile

dosłownie ze wszystkiego Smile

z tym ze wiem kidy mozna to robic a kiedy nie Smile

kazdy zart ma swoje granice ^^

Deuced

dokładnie. To ostatnie stwierdzenie mi sie podoba. No ale tu własnie tkwi problem: ON nie zna granic w żartach. I ja nie mam na to wpływu.